Serwis pod patronatem magazynu
Oto Cayman lat 80., czyli produkowane w fabryce Audi Porsche plasujące się tuż poniżej modelu 911.
W tym miesiącu mija 40 lat od oficjalnego debiutu Porsche 944. Współczesnym odpowiednikiem tego auta w gamie producenta ze Stuttgartu jest model 718 Cayman.
Przedstawione w 1981 r. Porsche 944 uplasowało się między bazowym 924 i słynnym 911. Silnik nowości wywodził się z jeszcze innego ówczesnego Porsche: luksusowego gran turismo 928.
Najprościej mówiąc, rzędowa czterocylindrowa jednostka modelu 944 była połową V8 stosowanego w 928. Początkowo konstrukcja miała 2479 cm3 i moc 163 KM. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosiło 8,4 s. Prędkość maksymalna: 220 km/h.
W 944 zastosowano konstrukcję transaxle: silnik znalazł się z przodu, z tyłu umieszczono skrzynię biegów. Poprawiało to rozkład masy na osie. 163-konna odmiana ważyła zaledwie 1180 kg.
944 to jedno z niewielu Porsche z chowanymi reflektorami. Uwagę zwracała też tylna szyba zachodząca na boki nadwozia. Ogólnie samochód wyglądał świetnie, co było zasługą znakomitych proporcji i oszczędnego dozowania ozdobników.
Pierwsza 163-konna wersja mierzyła 420 cm długości, 174 cm szerokości i 128 cm wysokości.
Samochód na zlecenie Porsche produkowały zakłady Audi w Neckarsulm. W 1985 r. auto otrzymało nową deskę rozdzielczą, a od 1987 r. można było je wyposażyć w ABS. Rok później 944 zostało bazowym autem Porsche. To właśnie wtedy zakończono wytwarzanie modelu 924.
Samo 944 produkowano do 1991 r. Wersja cabrio uzupełniła gamę dopiero w 1989 r. Ogółem zbudowano 163 302 sztuki modelu 944. To jeden z największych rynkowych sukcesów w historii Porsche.
Oto nasz subiektywny wybór czterech najciekawszych odmian modelu 944:
