Ceny nowych samochodów rosną w zastraszającym tempie. Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar podał właśnie, że średnia kwota, za jaką można nabyć auto, przekroczyła w kwietniu kolejną barierę.
O ile w całym 2022 roku średnia cena nowego samochodu w naszym kraju wynosiła 155 300 zł (+14,9% rok do roku), o tyle w kwietniu 2023 roku było to już ponad 170 000 zł. Dokładnie: 174 492 zł. Oznacza to, że względem tego samego okresu ubiegłego roku wzrosła o 12,8%!
Z kolei w pierwszych czterech miesiącach bieżącego roku średnia cena nowego samochodu zbliżyła się do pułapu 167 000 zł. Skąd się to wzięło? Przede wszystkim ze wzrostu cen pojazdów segmentu premium.
Udział takich modeli w całym rynku w Polsce w kwietniu 2023 roku wyniósł 23,4%. Oznacza to, że był taki sam, jak przed rokiem. Ale średnia cena już zdecydowanie nie była taka sama. Wyniosła bowiem 296 645 zł, co oznacza wzrost o 13,3%.
Z kolei w przypadku pojazdów popularnych średnia kwota, jaką trzeba przeznaczyć na takie auto, również wyraźnie wzrosła. Obecnie trzeba za nie zapłacić 135 199 zł, a więc o 12,4% więcej niż przed rokiem.
W związku z zawirowaniami nie tylko ekonomicznymi, ale i dotyczącymi przyszłości samej motoryzacji, ciężko się spodziewać, aby wzrost cen się nie utrzymał. Co gorsza, w kwietniu był on wyższy niż przeciętny wzrost wynagrodzeń – donosi Samar.
Aby wejść w posiadanie nowego samochodu w kwietniu 2023 roku, trzeba było przeznaczyć na to przeciętnie 33 miesięcznie pensje. To o dwie więcej niż w 2018 roku.
Jak się zmieniały średnie ceny nowych samochodów w Polsce? Oto wybrane lata: