Alcantara to jeden z najbardziej szlachetnych materiałów używanych do wykończenia kabiny auta. Aby cieszyła oko, była przyjemna w dotyku i dodawała wnętrzu charakteru, wymaga właściwiej pielęgnacji. Sprawdzamy zestaw do czyszczenia i impregnacji przeznaczony do Alcantary.
Bardzo często zachwycamy się wytrzymałością silników czy skrzyń biegów, a zapominamy o cichym bohaterze motoryzacji, jakim są obicia tapicerskie. Tak, to nie pomyłka!
Materiały pokrywające fotele muszą znosić tysiące razy powtarzaną procedurę wsiadania i wysiadania, długotrwałe, a do tego zmienne obciążenia, kontakt z odzieżą różnego typu, nierzadko z metalowymi elementami dekoracyjnymi czy odbarwiającą się tkaniną – jak w przypadku nowych jeansów.
Różne materiały wykończeniowe w różny sposób reagują na zanieczyszczenia. W przypadku tapicerki ze skóry (naturalnej i sztucznej) są one często łatwe do usunięcia, bo znajdują się na zewnętrznej powierzchni. W tkaniny brud może wniknąć, ale również jest względnie łatwy do usunięcia, a do tego nie powoduje znacznego oszpecenia wnętrza – materiał z czasem staje się po prostu ciemniejszy, a plamy nie zawsze są wyraźnie widoczne.
Zupełnie inaczej wygląda sprawa w przypadku Alcantary. Ten opatentowany materiał to wykonany z tworzyw sztucznych odpowiednik zamszu. Powierzchnia złożona z mikroskopijnych włókien jest przyjemna w dotyku, a do tego atrakcyjnie wygląda. Niestety z czasem powierzchnia Alcantary staje się coraz bardziej zbita – zwłaszcza jeżeli nie była regularnie odkurzana i przecierana wilgotną szmatką, co ogranicza odkładanie się brudu.
Alcantarze można jednak przywrócić dawny blask. I to nie tylko noszącej ślady normalnej eksploatacji, ale również takiej, której włókna uległy posklejaniu np. przez wylany przez dziecko napój, który nie został szybko wytarty. I to właśnie na takim siedzisku prezentujemy proces czyszczenia i impregnacji Alcantary z wykorzystaniem zestawu firmy Colourlock.
Czyszczenie mniej ekstremalnie zabrudzonego fotela byłoby prostsze i szybsze – po aplikacji środka myjącego i przetarciu kilkoma ręcznikami z mikrofibry Alcantara na całym siedzisku miała jednolity kolor i strukturę.
Aby definitywnie usunąć pozostałości kilkuset mililitrów wylanego płynu także z gąbki kanapy, konieczne było sięgnięcie pod odkurzacz piorący. Bez względu na wybraną metodę trzeba zwrócić uwagę, czy używane kosmetyki, środki czyszczące oraz płyny do odkurzaczy piorących są przewidziane do pracy z Alcantarą. Nieodpowiednie mogą zalegać w materiale lub go uszkodzić.
Producenci i dystrybutorzy środków do pielęgnacji samochodów zdają sobie sprawę, że klienci lubią wygodne rozwiązania – przeznaczone do konkretnych prac oraz zwalniające ich z konieczności samodzielnego kompletowania produktów.
Firma Colourlock przygotowała więc zestaw do czyszczenia i pielęgnacji Alcantary. W jednym pudełku znalazło się wszystko, co niezbędne do pracy z tym rodzajem tapicerki. Co ciekawe, gotowy zestaw jest tańszy od osobno kupionego środka czyszczącego (80 zł za 200 ml) oraz impregnatu (62 zł za 200 ml).
Prace należy rozpocząć od odkurzania. Usuwa się w ten sposób powierzchowne luźne lub słabo zagnieżdżone zanieczyszczenia, które mogłyby zostać roztarte po materiale lub po nawilżeniu tapicerki wniknąć do wnętrza Alcantary czy nawet gąbek foteli, niepotrzebnie wydłużając proces czyszczenia.
W zestawie do prania Alcantary znajduje się szczotka, której można użyć nie tylko podczas samego procesu mycia, ale i w trakcie przygotowania do niego – włosie szczotki jest wystarczająco sztywne, by wstępnie wzruszyć posklejane przez wylany i zaschnięty napój włosie Alcantary.
Proces przygotowawczy uwypuklił skalę problemu. Plama z wylanego przez dziecko napoju stała się jaśniejsza, a przez to dużo bardziej widoczna na tle ciemnej Alcantary. Problemem nie jest wyłącznie kolor, ale również posklejanie materiału, który zmienił fakturę na znacznie mniej przyjemną w dotyku.
Atomizer ułatwia równomierne nałożenie środka na materiał (wcześniej trzeba wypróbować w niewidocznym miejscu, czy nie oddziałuje w negatywny sposób na tapicerkę). Używając dołączonej do zestawu gąbki, należy czyścić powierzchnię materiału od szwu do szwu. Z każdym przetarciem plama stawała się mniej widoczna.
Instrukcja zaleca wytarcie pozostałości środka zwilżoną szmatką. Po tej czynności tapicerka miała jednolity kolor i rozklejone włókna, co potwierdziło skuteczność preparatu. Wylane płyny wnikają także w głębsze warstwy siedzeń. Kto chciałby się ich definitywnie pozbyć z gąbki kanapy, musi użyć odkurzacza piorącego.
Po wyczyszczeniu, kiedy Alcantara jest jeszcze wilgotna, należy ją przeczesać czystą szczoteczką z zestawu w jednym kierunku. Na próbę można ułożyć je w różnych kierunkach, by mieć pewność, że włókna materiału udało się rozkleić. Jeżeli to nie nastąpiło, warto ponowić proces czyszczenia.
Po wyschnięciu na Alcantarę został nałożony impregnat, który chroni przed wnikaniem wody i zaplamieniem. Na najczęściej używane fotele (zwłaszcza kierowcy) środek można nałożyć ponownie. Proces należy okresowo ponawiać, bo impregnat podczas korzystania z siedzeń ulega wytarciu.
Procedura przywróciła tapicerce niemal oryginalny widok, zastosowane preparaty i akcesoria spełniły swoją rolę.
Na początku lat 60. XX wieku, tuż po ukończeniu studiów, japoński chemik Miyoshi Okamoto został zatrudniony przez koncern Toray, który opracował m.in. wytwarzany z celulozy sztuczny jedwab o nazwie Rayon. Okamoto zlecono prace z akrylem i poliestrem. Pod koniec lat 60. udało mu się stworzyć wodoodporny, elastyczny i przyjemny w dotyku zamiennik skóry zamszowej.
Nie był to materiał tkany – nie było wątku ani osnowy, a jedynie przeplatane włókna syntetyczne. Poproszony o opisanie ich twórca stwierdził – mając w pamięci obraz materiału spod mikroskopu – że wygląda on jak wyspy na morzu. A gdzie wyspy, tam i mosty – do nazwania materiału użyto arabskiego terminu Al-Quantarah, który oznacza most.
Wniosek patentowy zgłoszono w 1970 r. Dwa lata później włoski koncern petrochemiczny Eni podpisał umowę na komercyjne wykorzystanie patentu. Powstała spółka, która od 1981 r. nosi nazwę Alcantara S.p.A. Pierwszym autem wykończonym Alcantarą był sportowy Fiat X 1/9 z 1978 r. Chwilę później nawiązano współpracę z Audi USA. W 1984 r. podpisano kontrakt na dostawy Alcantary do wykończenia wnętrza Lancii Themy. W 2002 r. dobiegła końca inwestycja mająca podwoić moce produkcyjne fabryki.
Wiele czynności pielęgnacyjnych przy samochodzie każdy kierowca może wykonać samodzielnie – nie musi zlecać kosztownych usług firmom detailingowym. Do prac trzeba się jednak dobrze przygotować. Każdy materiał wykończeniowy ma swoją charakterystykę. Użycie niewłaściwych kosmetyków do jego pielęgnacji, nieprzestrzeganie instrukcji obsługi czy pomijanie istotnych kroków może zakończyć się problemami. Uszkodzić można z założenia odporne na różne czynniki tworzywa sztuczne. Niewłaściwie wyprana Alcantara, która nie zostanie zaimpregnowana, może okazać się bardziej podatna na brudzenie.