Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Pomoc ADAC w akcji

Te auta psują się bez ostrzeżenia – przeglądamy statystyki awaryjności popularnych modeli różnych klas, w tym samochodów elektrycznych

archiwum

Te auta psują się bez ostrzeżenia – przeglądamy statystyki awaryjności popularnych modeli różnych klas, w tym samochodów elektrycznych

Niemiecki automobilklub ADAC podsumował statystyki awaryjności popularnych aut. Najnowszy raport obejmuje 156 modeli 20 różnych marek – z elektrykami włącznie. Które modele wypadły najlepiej, a którym przydarzało się najwięcej wpadek? Jakie były najczęstsze powody awarii? W zestawieniu nie brakuje zaskoczeń.

W świecie motoryzacji nie ma nic tak pewnego jak... awaria samochodu. Kierowcy wzywają pomoc zarówno do najnowszych aut, jak i kilkunastoletnich pojazdów. Najnowszy raport ADAC nie potwierdza jednak powielanej przez część osób teorii, że najnowsze pojazdy psują się bardziej od starszych – w większości przypadków częstotliwość wzywania pomocy drogowej rośnie wraz z wiekiem samochodu.

Problemy aut z lat 2014-2021

Najnowszy raport usterkowości ADAC jest datowany na 2024 rok, ale warto mieć na uwadze, że przedstawiono w nim samochody z lat 2014-2021. Wzięto pod uwagę modele, które we wskazanym okresie w Niemczech były zarejestrowane w liczbie przynajmniej 7000 egzemplarzy w dwóch latach oraz 5000 w danym roczniku. Jest to istotne dla zachowania rzetelności raportu, bo ADAC odnosi liczbę wezwań pomocy drogowej do liczby zarejestrowanych egzemplarzy danego modelu w danym roczniku.

Wzywanie pomocy drogowej

W 2023 r. pomoc drogowa ADAC miała masę pracy. Kierowcy prosili ją o interwencję aż 3,5 miliona razy. Statystycznie oznacza to, że wezwanie napływało co zaledwie dziewięć sekund. Liczba wezwań wzrosła o 117 570 względem 2022 roku, co ADAC wiąże z rosnącym ruchem na drogach. Systematycznie rośnie też baza danych o problemach z „elektrykami”.

W 2022 roku 15 tysięcy ich użytkowników prosiło pomoc drogową o asystę. W 2023 r. liczba wezwań przekroczyła próg 30 tys. Po opracowaniu danych okazało się, że samochody zasilane prądem są nieco mniej problematyczne od spalinowych odpowiedników. Także one są najczęściej unieruchamiane przez rozładowany akumulator 12 V. Kolejnym punktem zapalnym są koła – wiele „elektryków” ma na wyposażeniu tylko zestaw naprawczy, więc poważniejsze uszkodzenie wymusza wezwanie lawety.

Co wynika ze statystyk awaryjności

Część osób uważa statystyki ADAC za umiarkowanie przydatne i niedające pełnego obrazu na temat faktycznej awaryjności pojazdów. W końcu nawet powtarzające się przypadki rozładowanego akumulatora są w stanie „pogrążyć” dany model, czego z pełną mocą doświadczyła chociażby Toyota C-HR. 

Równie dobrze można kwestionować raporty awaryjności TÜV, które powstają w oparciu o wyniki obowiązkowych badań technicznych. Żadne auto nie powinno stawiać się u diagnosty z usterkami, więc winę za wykrywane awarie można przypisać kierowcom, którzy nie serwisują należycie pojazdów, oraz warsztatom, które nie likwidują wystarczająco skutecznie awarii lub części z nich nie zauważają.

Nie można zapominać o czysto „ludzkim” aspekcie awarii pojazdu. Gdy musimy szybko dotrzeć na ważne spotkanie albo gdy wybieramy się w wakacyjną podróż w odległy i mało zamieszkiwany zakątek Europy, jakakolwiek awaria będzie źródłem irytacji i sporych kłopotów.

Jak uniknąć problemów innych kierowców

W oparciu o raport ADAC polecamy regularne kontrole stanu naładowania akumulatora (wystarczy dowolny, tani multimetr), okazjonalne doładowywanie lub pokonywanie dłuższych tras i zaopatrzenie się w kieszonkowy booster – powerbank z funkcją rozruchu, który może zwolnić nas z konieczności wzywania pomocy drogowej i czekania na jej przybycie.

Awaryjność aut spalinowych i elektrycznych

Raport ADAC 2024_awaryjnosc spalinowe elektryki

Koncerny motoryzacyjne zapewniają, że auta z napędem elektrycznym są mniej problematyczne od spalinowych, bo na ich pokładzie znajduje się mniej elementów (brakuje m.in. skrzyni, sprzęgła, alternatora czy rozrusznika). ADAC wykazał jednak, że mimo to „elektryki” potrafią dać się we znaki kierowcy.

Ranking modeli według ADAC

Poniżej prezentujemy szczegółowe wyniki najnowszego raportu ADAC. Dla poprawy czytelności zmieniliśmy układ tabel względem oryginału – ADAC nie wyróżnia crossoverów i SUV-ów, jak również minivanów – takie auta zostały przypisane np. do klasy kompaktów. Z kolei Skodę Octavię zaszeregowano jako samochód klasy średniej, a Superb – klasy wyższej, co również może wydawać się dyskusyjne i utrudniać znalezienie danego modelu.

Raport ADAC 2024_legenda

Auta małe 

Raport ADAC 2024_toyota aygo

Toyota Aygo, choć oszczędna i trwała, to jeden z najbardziej niedocenionych modeli na rynku wtórnym.

Największym wygranym raportu ADAC wydają się najmniejsze samochody. Wiele popularnych i niedrogich modeli udowodniło, że lekkie, proste konstrukcyjnie i nieprzeładowane elektroniką modele są odporne na trudy eksploatacji. A te bywają wyjątkowo duże. 

Nie można zapominać, że wiele aut miejskich pokonuje wyłącznie krótkie odcinki, a ich silniki są często gaszone i uruchamiane. Nie służy to żywotności akumulatora, a także obciąża silnik – nadmiar niespalonego paliwa miesza się z olejem, co może dać się we znaki wielu elementom jednostki napędowej. 

W cyklu miejskim cierpią też sprzęgła i skrzynie biegów – obciążane nieustannym zatrzymywaniem i ruszaniem. To wszystko przy częstych zaniedbaniach serwisowych – auta miejskie, jako niedrogie i drugie, a czasem trzecie w rodzinie, bywają traktowane po macoszemu.

Raport ADAC 2024_auta male

  • W klasie wygrało Suzuki Ignis – ma zaledwie 3,7 m długości, więc mimo terenowego sznytu nadwozia zakwalifikowaliśmy je do aut miejskich
  • Świetnie wypadła też sporo tańsza i popularniejsza na rynku Toyota Aygo
  • Rozczarował Smart, który zaprezentował się dużo gorzej od bliźniaczego technicznie Renault Twingo

Auta miejskie 

Raport ADAC 2024_renault clio

Renault Clio wyraźnie odstaje awaryjnością od klasowych konkurentów.

Wraz z rosnącymi rozmiarami samochody miejskie stały się najlepszym wyborem dla wielu osób – oferują wystarczające osiągi, przestronność i komfort. 

Raport ADAC 2024_auta miejskie

  • ADAC nisko ocenił Renault Clio, ale dostępne na stronie internetowej niemieckiego automobilklubu informacje ujawniają, że na wyniku zaważyły problemy z akumulatorem 12 V. Podobnie rzecz miała się w przypadku Toyoty Yaris
  • Warto zwrócić uwagę na świetne wyniki elektrycznych BMW i3 oraz Renault Zoe

Auta kompaktowe 

Raport ADAC 2024_skoda rapid

Skoda Rapid nie kusi wyglądem i wykończeniem, ale broni się ceną oraz trwałością.

Rozrzut wyników w segmencie kompaktów jest spory, nie zawsze cena czy prestiż marki ma przełożenie na uzyskiwane rezultaty.

Raport ADAC 2024_kompakty

  • Relatywnie tanie modele, jak Logan, Tipo czy Rapid, wypadły nieźle na tle dużo droższych aut
  • Oceny nie zawsze obniżały awarie akumulatora – np. w Megane zawodziły też hamulce postojowe i układy chłodzenia, 308 miało problemy ze świecami i cewkami zapłonowymi, a Focusowi zdarzały się defekty rozrusznika
  • Ponownie świetnie wypadł model elektryczny – Volkswagen ID.3

Klasa średnia i wyższa 

Raport ADAC 2024_opel insignia

Opel Insignia jest ceniony przez rynek wtórny, ale rozczarowuje awaryjnością.

Wysokie ceny nowych i używanych aut klasy średniej oraz wyższej nie zawsze mają bezpośrednie przełożenie na wyniki. 

Raport ADAC 2024_klasa średnia

  • AudiBMW wypadły świetnie, a Volkswagen – dobrze
  • Potknięcie zdarzyło się Mercedesowi klasy E
  • Największym rozczarowaniem okazał się Opel Insignia. Eksperci ADAC raportują problemy nie tylko z akumulatorem, ale również elektryką i elektroniką, silnikami, filtrami sadzy oraz układem doładowania
  • W dość nisko ocenionych Fordach Mondeo zawodziły akumulatory, pompy paliwa, alternatory, automatyczne skrzynie biegów.
  • Ponownie świetnie wypadł samochód elektryczny – Tesla Model 3

Crossovery i SUV-y 

Raport ADAC 2024_dacia duster
Dacia Duster zasłużyła przez lata na uznanie. Nie tylko ceną – nie przysparza też kierowcom poważniejszych problemów.

Obecnie na celowniku wielu osób zainteresowanych zakupem używanego samochodu są uterenowione modele. Raport ADAC dowodzi, że marka, jak również pozycjonowanie czy rozmiar danego modelu nie przekładają się wprost na jego awaryjność czy trwałość. 

Raport ADAC 2024_suvy

  • Budżetowa Dacia Duster, która uniknęła poważniejszych potknięć
  • Warto zwrócić uwagę na dobre wyniki Mitsubishi ASX
  • Świetnie wypadły także nowsze roczniki Renault Captura 
  • Równą i wysoką formę trzymają crossovery i SUV-y Audi, BMW, MercedesaVW
  • Ponownie dobrze ADAC ocenił „elektryki” – Skodę Enyaq i spokrewnionego z nim Volkswagena ID.4

Minivany i auta dostawcze

Raport ADAC 2024_VW Sharan

Volkswagen Sharan wraz z bliźniaczym Seatem Alhambrą otrzymał dość niskie noty.

Pakowne samochody nie mają łatwego życia – bez względu na to, czy są używane do przewożenia rodzin, sprzętu sportowego, ładunku czy maszyn budowlanych. Niestety bywają też zaniedbywane serwisowo. Znajduje to odzwierciedlenie w raporcie ADAC – tabela poświęcona minivanom i vanom jest najbardziej kolorowa.

Raport ADAC 2024_vany

  • Sporo czerwonych pól, które oznaczają dużą liczbę problemów.

PODSUMOWANIE

Raport ADAC 2024_1_

Najnowszy raport ADAC potwierdza, że ewentualnych problemów z danym autem nie należy prognozować w oparciu o markę. W zestawieniu znalazły się francuskie i włoskie samochody, które wypadły dobrze, jak również nisko ocenione propozycje koncernów niemieckich, japońskich i koreańskich.

Kłopoty z akumulatorem 12 V w przypadku Toyoty niektórym mogą wydawać się błahe. Z drugiej strony – problem ewidentnie występuje i nie został opanowany, bo Mazda czy Mitsubishi takich przypadłości z prądem nie mają.

Czytaj także