Atrakcyjne nadwozie, oszczędny napęd i rozsądna cena. O tym, jakie jeszcze zalety ma nowość Renault, przekonamy się w teście długodystansowym.
Arkana należy do najciekawszych nowości ostatnich lat. Nie jest pierwszym „SUV-em coupe”, BMW X6 pojawiło się 14 lat temu, a SsangYong Actyon jeszcze wcześniej. Dziś poza Renault na rynku jest już 10 tego typu aut, ale wszystkie stoją w salonach Audi, BMW, Mercedesa oraz Porsche. Arkana to pierwszy taki model spoza klasy premium.
Co więcej, podczas gdy dotychczas podobne auta były wyraźnie droższe od tradycyjnie stylizowanych SUV-ów, nowe Renault nie odbiega ceną np. od Skody Karoq – można je kupić już za 111 900 zł (cena z początku testu – z 08.2021, w momencie publikacji artykułu najtańsza Arkana kosztuje 120 900 zł). Dla porównania, za skromniej wyposażone Audi Q3 Sportback trzeba zapłacić 149 tys. zł (aktualnie – 152 900 zł), a pozostałe SUV-y w stylu coupe kosztują ok. 200 tys. zł lub więcej.
Ale to nie koniec atutów opisywanego auta. Kolejnym jest fakt, że francuski producent nie każe wybierać między stylem a praktycznością. SUV-y z mocno opadającą linią dachu zwykle nie imponują przestrzenią z tyłu. Tymczasem Arkana, choć nieco ciaśniejsza niż inny porównywalnej wielkości SUV Renault – Kadjar, to na kanapie i tak swobodnie mieści pasażerów o wzroście do 185 cm (byle nie trzech). Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy autem zechcą pojechać np. 4 wysokie osoby – jeśli jadący z przodu daleko cofną fotele, pozostawią mało miejsca na nogi podróżujących za nimi.
Trudno narzekać na zdolności transportowe – bagażnik ma foremny kształt, solidne 513 l pojemności i ruchomą podłogę, a wysoko unoszona pokrywa zapewnia świetny dostęp.
Na razie zwróciliśmy uwagę tylko na drobne słabości Arkany – np. przeciętne wykończenie bagażnika albo niskie otwory tylnej pary drzwi, które zmuszają do schylania przy wsiadaniu i wysiadaniu. Kolejnymi spostrzeżeniami, w tym dotyczącymi spalania, podzielimy się po przejechaniu większego dystansu.
Dane techniczne | Renault Arkana E-Tech 145 R.S. Line |
---|---|
Silnik | benz., R4, 16V |
Pojemność skokowa | 1598 cm3 |
Moc maksymalna (benz.) | 94 KM |
Moc maksymalna (2 x elektr.) | 49 + 20 KM |
Moc systemowa | 143 KM |
Napęd | przedni |
Skrzynia biegów | automatyczna Multi-mode |
Osiągi, zużycie paliwa | |
Osiągi fabryczne | |
przyspieszenie 0-100 km/h | 10,8 s |
prędkość maksymalna | 172 km/h |
Zużycie paliwa | |
średnie fabryczne | 4,9-5,0 l/100 km |
średnie testowe | 6,1 l/100 km |
Przebieg | |
całkowity | 2350 km |
w teście | 2320 km |
Samochody trafiające do naszej redakcji na testy długodystansowe nigdy nie mają łatwego „życia” – poza licznymi dalszymi trasami zawsze czeka je u nas ciężka eksploatacja w roli samochodów technicznych, wykorzystywanych m.in. podczas przygotowywania sesji zdjęciowych innych aut.
Arkana też nie może liczyć na taryfę ulgową – przed nią 6 miesięcy intensywnego testu, które przypadną zarówno na ciepłe letnie miesiące, jak i na okres zimowy. Będziemy mieli okazję sprawdzić nowość Renault w różnych warunkach. To dobra okazja, żeby przekonać się jak w rzeczywistości kształtuje się zużycie paliwa. Ale już pierwsze kilometry pokonane hybrydową Arkaną sugerują, że to oszczędne auto. Wynik około 6 l/100 km jest bliski deklarowanemu.
Kiedy zaczynamy test (sierpień 2021 r.) Renault Arkana jest dostępne w dwóch wariantach benzynowych napędzanych silnikiem 1.3 turbo o mocy 140 (ceny już od 111 900 zł) lub 158 KM, a także w testowanej wersji hybrydowej z jednostką 1.6 i dwiema elektrycznymi, rozwijającej moc 143 KM. Co ważne, hybrydowa Arkana została przez producenta bardzo korzystnie wyceniona, okazuje się tylko o 8000 zł droższa od słabszej benzynowej odmiany i o 4000 zł – od mocniejszej. Egzemplarz widoczny na zdjęciach to topowa wersja wyposażeniowa R.S. Line, kosztująca od 134 900 zł (TCe 140) do 142 900 zł w hybrydowym wydaniu.
Testowaną Arkanę standardowo wyposażono w bogaty pakiet systemów wspomagających kierowcę. Należy do nich m.in. układ wspomagający parkowanie równoległe, prostopadłe i ukośne oraz wyjazd z miejsca parkingowego.
6 poduszek powietrznych, rozpoznawanie znaków drogowych, utrzymywanie na pasie ruchu, monitoring martwych pól, automatyczne hamowanie awaryjne (z funkcją wykrywania pieszych), adaptacyjny tempomat, czujniki parkowania w przednim oraz tylnym zderzaku, asystent parkowania, kamera cofania, automatyczne światła drogowe, reflektory Full LED, ekran wskaźników 10,25 cala*, nawigacja 9,3 cala, automatyczna klimatyzacja, ładowarka indukcyjna, elektrycznie sterowane i podgrzewane fotele, dostęp bezkluczykowy, elektrycznie składane lusterka, felgi 18’’, pomarańczowy lakier metalik
Odmiana R.S. Line porusza się na 18-calowych felgach Silverstone (z czerwonymi akcentami), seryjnie otrzymuje również pomarańczowy lakier metalik.
Wykończone skórą i Alcantarą fotele są podgrzewane oraz elektrycznie sterowane (lewy wyposażono również w regulację podparcia lędźwiowego).