Renault niedawno pokazało nowe Clio, które będzie oferowane również w odmianie ECO-G, zaopatrzonej w zupełnie nowy dwupaliwowy silnik . Może być to najlepszy wariant tego samochodu. Tym bardziej że będzie miał zasięg typowy dla chińskich hybryd plug-in.
Zupełnie nowe Renault Clio zrywa z wizerunkiem poprzednika. Na jego tle ma bardziej sportową sylwetkę i wyraźnie większe nadwozie. Na długość przybyło mu 6,7 cm (do 412 cm), na szerokość dodano 3,9 cm (do 177 cm), a na wysokość – 1,1 cm (do 145 cm).
Do napędu nowego Renault Clio posłużą 115-konny silnik 1.2 TCe, 160-konny układ hybrydowy lub jednostka dwupaliwowa. I właśnie ona okazuje się najciekawsza w całej gamie.
Nowy silnik 1.2 ECO-G zastępuje poprzednią, nieco dychawiczną jednostkę 1.0. Wyróżnia się on bezpośrednim wtryskiem paliwa oraz układem miękkiej hybrydy. Standardowo współpracuje z 6-stopniową przekładnią dwusprzęgłową.
To zestaw, który wreszcie pozwala Clio zdystansować skojarzenia z budżetowym autem miejskim. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 10,1 s, co jest w wynikiem w pełni wystarczającym nie tylko do miasta.
Zużycie paliwa? Zgodnie z danymi producenta wynosi ono średnio 5,0-5,1 l/100 km, natomiast w przypadku zasilania LPG – 6,9 l/100 km. Zasięg? Według hiszpańskiego magazynu es.motor1.com wynosi on, na jednym zatankowaniu benzyny i gazu, 1450 km.
To znakomity wynik, porównywalny z chińskimi, skomplikowanymi hybrydami plug-in. Tyle że bez konieczności ładowania prądu z dodatkowego źródła. A to oznacza, że aby móc pokonać tak wiele kilometrów wystarczy po prostu zatankować do pełna oba zbiorniki.
Dodatkowym atutem tego rozwiązania jest fakt, że LPG wciąż pozostaje bardzo tanim paliwem. Aktualnie jego średnia cena wynosi w Polsce od 2,49 do 2,89 zł za 1 litr.
Co ważne, to użytkownik sam – a nie komputer sterujący napędem – decyduje, z którego źródła energii korzysta. Wystarczy wcisnąć przycisk i przełączyć zasilanie z benzyny na gaz. Renault przypomniało też o praktycznej radzie, o której wielu kierowców zapomina.
Francuzi zalecają, by od czasu do czasu zużyć benzynę w baku, nawet jeśli LPG jest tańsze. W przeciwnym razie może ona się zestarzeć i doprowadzić do problemów z układem zasilania.
Renault nie ujawniło jeszcze oficjalnego cennika Clio w wersji ECO-G 120, ale koszt zakupu tej wersji powinien się zamykać w cenie 95 000 zł. Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami 115-konny wariant 1.2 TCe w specyfikacji Evolution ma kosztować około 20 000 euro, co daje kwotę nieco ponad 85 000 zł.
Kiedy nowe Renault Clio wejdzie do Polski? Cenniki mają zostać ujawnione jeszcze w listopadzie. Na pierwsze samochody trzeba będzie czekać do stycznia 2026 roku.