Dwie interpretacje kompaktowego hatchbacka – on puka do drzwi klasy premium, ona chce być autem dla ludu. Ale Peugeota 308 i Skodę Scalę dzielą nie tylko oczywiste różnice.
Sam schemat jest podobny. Scala kilka lat temu zastąpiła Rapida, zrywając z jego budżetowym charakterem i „wskakując” do ligi mainstreamowych kompaktów. Także aktualne 308 reprezentuje jakościowo-cenowy awans względem poprzednika – ale tutaj gra toczy się o wyższą stawkę. Aktualna generacja wpisuje się bowiem w ambicje Peugeota, by znów być „francuskim Mercedesem”, jak mawiało się niegdyś o modelu 404.
Efekt: tam, gdzie cennik Scali niemal się kończy, 308 dopiero „się rozgrzewa”. W porównaniu topowej Skody z jedną ze słabszych wersji Peugeota sprawdzamy, która z tych koncepcji ma więcej sensu: droższe wydanie tańszego auta czy może słabsza odmiana modelu, który pozycjonuje się wyżej i kosztuje więcej.
Z uwagi na mocno zbliżone wymiary (taka sama długość) oba modele oferują bardzo podobną ilość miejsca w kabinie – i są całkiem przestronne. Dotyczy to zwłaszcza Skody, która zapewnia więcej swobody na wysokości kolan z tyłu, a przy okazji oferuje wygodniejszą kanapę z lepszym podparciem ud. Peugeot ma o około 6 cm szersze nadwozie, ale nie przekłada się to na dodatkową przestrzeń we wnętrzu – ilość „powietrza” na wysokości łokci okazuje się zbliżona. To między innymi pokłosie wzornictwa karoserii i wyprofilowania obić drzwi.
Scala bezsprzecznie wygrywa pod względem wielkości bagażnika, który jest głęboki i bazowo zmieści aż 467 l. Wykorzystanie możliwości transportowych ułatwiają solidne haki na torby. Plus za standardowe koło dojazdowe (u rywala pod podłogą jest organizer z zestawem naprawczym), minus za masywny próg załadunku (można dokupić podwójną podłogę).
Kufer w 308 ma już pojemność typową dla kompaktowych hatchbacków – 361 l. Nie znajdziemy tu ani haków, ani podwójnej podłogi (jest zarezerwowana dla wybranych wariantów z nadwoziem kombi), przeszkadza też niezbyt wysoko unoszona pokrywa (ok. 185 cm) oraz – podobnie jak w Scali bez regulowanej podłogi – uskok powstający po złożeniu oparć foteli.
Masywny kokpit 308 z nisko umieszczoną, niewielką kierownicą. Ponadprzeciętne wykończenie, ergonomiczna architektura. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Zarządzanie podstawowymi funkcjami ułatwiają kontekstowe skróty pod ekranem. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Pojemny podświetlany schowek w podłokietniku, tapicerowana wkładka. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Obszerne fotele Peugeota z nieco za krótkim siedziskiem, pozycja bardzo dobrze integruje z samochodem. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Z tyłu: nieco mniej miejsca na kolana i gorsze podparcie niż w Scali. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Różnice w pozycjonowaniu obu modeli najłatwiej odczuć, siadając za kierownicą. Skoda ma schludny, niepozbawiony efektownych akcentów kokpit oraz fotel i kolumnę kierownicy z dużym zakresem regulacji (wersja Monte Carlo seryjnie oferuje sportowe siedzenia z porządnym podparciem bocznym). Cyfrowe wskaźniki są bardzo czytelne, podobnie jak menu na wysoko umieszczonym, łatwo dostępnym centralnym ekranie. Można też korzystać z udanego sterowania głosowego. Obsługę ułatwiają konwencjonalne instrumenty na panelu klimatyzacji. O tańszym pochodzeniu Scali przypomina mechaniczny hamulec postojowy.
Otoczenie kierowcy Peugeota zahacza o segement modeli premium i może konkurować np. z Audi A3. Zarówno wzornictwo, jak i materiały są tu przyjemniejsze dla oka, a o dopracowaniu detali świadczą m.in. tapicerowane kieszenie w przednich drzwiach oraz wyszukana grafika cyfrowych wskaźników z efektem 3D. Do tego francuski kompakt „dorzuca” niską, bardzo dobrze zintegrowaną z samochodem pozycję kierowcy oraz daleko odsuwany fotel, choć z niezbyt długim siedziskiem. Przed zakupem warto się tu jednak „przymierzyć”, bowiem nie każdemu odpowiadają niewielka, nisko umieszczona kierownica i obserwowane ponad jej wieńcem zegary.
Specyficzna w 308 jest też masywna architektura kokpitu, która z jednej strony „otula” kierowcę, z drugiej – negatywnie rzutuje na poczucie przestrzeni we wnętrzu. Sama deska rozdzielcza jest ergonomicznie rozplanowana, ale czytelność i obsługa niektórych funkcji budzą zastrzeżenia; dotyczy to zarówno zestawu wskaźników (animowane przejścia wydłużają zmianę widoku), jak i zbyt wielu „pięter” w niektórych podmenu na centralnym wyświetlaczu. Plus za klawisze skróty do często używanych funkcji, minus za toporną obsługę głosową.
Schludny kokpit z efektownymi akcentami, ekran pod ręką, czytelne instrumenty, montaż na „czwórkę”. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Czytelniejsze cyfrowe wskaźniki Skody (większy ekran – za dopłatą). / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Scala oferuje płynniej działające systemy wsparcia, w tym prowadzenie środkiem pasa. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Tradycyjne przyciski oraz pokrętła ułatwiają obsługę bazowych funkcji. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Siedzenia ze zintegrowanymi zagłówkami są jeszcze obszerniejsze niż w 308 i mocno przytrzymują ciało. / fot. Kacper Szczepański/„Motor”
Testowy Peugeot miał hybrydowy napęd z 3-cylindrowym silnikiem 1.2 turbo wspomaganym niewielką jednostką elektryczną; to jeszcze miękka hybryda (48 V), ale pozwalająca w bardzo niewielkim zakresie przemieszczać się „na prądzie”. Fakt, wrażliwe ucho zwróci uwagę na tony charakterystyczne dla 3 cylindrów (mocno stłumiony warkot), ale napęd działa wystarczająco płynnie, w czym pomaga mu dość responsywna przekładnia, i zapewnia dobre osiągi – nawet na autostradzie 308 nie brakuje „pary”. Biorąc jednak pod uwagę elektryfikację, spalanie okazuję się raczej przeciętne: 7,5-8 l/100 km w mieście, 7,3 na autostradzie, około 5 w trasie.
Podobne, a nawet niższe wyniki osiąga Skoda, która nie posiłkuje się hybrydyzacją. Jej 4-cylindrowy silnik 1.5 turbo pracuje kulturalnie, ma więcej energii w szerszym zakresie obrotów i zapewnia lepsze osiągi przy nieco przyjemniejszej akustyce.
Dane techniczne i ceny | Peugeot | Skoda |
---|---|---|
Silnik | benz., turbo + el. | benz., turbo |
Pojemność skokowa | 1199 cm3 | 1498 cm3 |
Układ cylindrów/zawory | R3/12 | R4/16 |
Moc maksymalna | 136/5500 + 21 KM | 150 KM/5000 |
Maks. moment obrotowy | 230/1700 + 51 Nm | 250 Nm/1500 |
Napęd | przedni | przedni |
Skrzynia biegów | aut./6-biegowa | aut./7-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 437/185/144 cm | 437/179/147 cm |
Rozstaw osi | 268 cm | 265 cm |
Prześwit | 14,0 cm | 14,9 cm |
Średnica zawracania | 10,5 m | 10,2 m |
Masa/ładowność/masa przycz. | 1375/585/1150 kg | 1196/504/1250 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 361/1271 l | 467/1410 l |
Poj. zbiornika paliwa | 52 l (Pb 95) | 50 l (Pb 95) |
Opony | 225/40 R18 | 205/50 R17 |
Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) | ||
Prędkość maksymalna | 210 km/h | 220 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,7 s | 8,2 s |
Średnie zużycie paliwa | 4,7 l/100 km | 5,4 l/100 km |
Zasięg | 1100 km | 920 km |
Cena od | 133 000 zł | 102 000 zł |
Dane TESTOWE | Peugeot | Skoda |
---|---|---|
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,2 s | 3,0 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,9 s | 7,8 s |
Hamowanie 100-0 km/h (zimne) | 35,2 m | 36,6 m |
Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) | 35,1 m | 36,2 m |
Poziom hałasu przy 50 km/h | 58,0 dB | 59,5 dB |
Poziom hałasu przy 100 km/h | 64,9 dB | 64,9 dB |
Rzeczywista prędkość1 | 97 km/h | 97 km/h |
Liczba obrotów kierownicą | 3 | 2,5 |
Testowe zużycie paliwa2 | 8,0/5,2/6,6 | 7,6/4,9/6,3 |
Rzeczywisty zasięg | 780 km | 790 km |
Podwozia obu aut korespondują z poziomem ich wykończenia. Skoda ma bardziej komunikatywny i mniej syntetyczny układ kierowniczy, a na łukach pozytywnie zaskakuje zwinnością oraz lekkością reakcji. Do tego nieźle filtruje dziury – choć jej zawieszenie potrafi „przepuszczać” wyrwy i nie zawsze pozostaje wtedy ciche.
Peugeot ma większe skłonności do podsterowności oraz (zbyt) lekko pracujący układ kierowniczy, ale to cecha charakteru, nie wada – pod względem dopracowania zawieszenia to samochód o pół klasy dojrzalszy od Scali. Jest stabilniejszy przy wysokich prędkościach i bardziej harmonijnie tłumi nierówności.
Nasza rada: zamiast hybrydy wybrać 308 z benzynową jednostką 1.2 turbo (130 KM) i 8-biegowym automatem, o zbliżonych kompetencjach, i zaoszczędzić blisko 7 tys. zł. W przypadku testowanej wersji silnikowej, przy niewiele bogatszej specyfikacji (m.in. nawigacja, adaptacyjny tempomat), 308 GT jest o około 30 tys. zł droższe od Scali Monte Carlo. Po możliwym zrównaniu wyposażenia jego cena rośnie do 162 500 zł, a Scali – do 136 250 zł. Aspiracje premium Peugeota podkreśla dłuższa lista opcji (lepsze audio, masaż, kamery 360°).
PUNKTACJA TESTOWA | Peugeot | Skoda | |
---|---|---|---|
Nadwozie i wnętrze | |||
Wymiary wnętrza | 50 | 34 | 35 |
Wykończenie i ergonomia | 10 | 8 | 7 |
Wyciszenie | 10 | 7 | 7 |
Multimedia i obsługa | 10 | 7 | 9 |
Bagażnik | 20 | 8 | 10 |
SUMA | 100 | 64 | 68 |
Układ napędowy | |||
Osiągi | 30 | 15 | 17 |
Praca silnika | 10 | 7 | 8 |
Skrzynia biegów | 10 | 7 | 8 |
Zużycie paliwa | 30 | 21 | 22 |
SUMA | 80 | 50 | 55 |
Właściwości jezdne | |||
Prowadzenie | 30 | 23 | 21 |
Komfort jazdy | 30 | 24 | 21 |
Układ kierowniczy | 10 | 6 | 7 |
Hamulce | 20 | 13 | 12 |
SUMA | 90 | 66 | 61 |
Wyposażenie i koszty | |||
Cena zakupu | 50 | 12 | 19 |
Poziom wyposażenia | 40 | 19 | 16 |
Systemy bezpieczeństwa | 30 | 13 | 14 |
Wyposażenie dodatkowe | 10 | 7 | 5 |
SUMA | 130 | 51 | 54 |
RAZEM | 400 | 231 | 238 |
MIEJSCA | 2 | 1 |
Pakowniejsza, przyzwoicie wykończona, łatwa w obsłudze i wystarczająco komfortowa Skoda wygrywa – a do tych zalet dodaje jeszcze niższą cenę oraz dobre wyposażenie. Peugeot jest samochodem, który ociera się o segment premium. Na tle rywalki „błyszczy” lepszym wykończeniem i dopracowanym podwoziem, za co wystawia jednak wyższy rachunek w salonie.