Twojego Volkswagena, Mercedesa czy BMW wyprodukowano w Niemczech, a Toyotę w Japonii? Niekoniecznie, a wręcz – coraz rzadziej. Fabryki największych koncernów potrafią być zlokalizowane w dość zaskakujących krajach, a auta z takich miejsc są wysyłane na cały świat. Gdzie naprawdę powstają modele znanych marek?
Rozwijająca się (albo zwijająca, to zależy od nastroju jednej osoby zamieszkującej Biały Dom w USA) wojna celna zwróciła uwagę na to, jak bardzo światowy handel jest ze sobą powiązany. Weźmy motoryzację. Jaka marka z branży motoryzacyjnej jest największym eksporterem w Stanach? Wszyscy na pewno zgadli: BMW.
To zresztą jeden z największych amerykańskich eksporterów w ogóle. SUV-y z fabryki w Spartanbugu trafiają na rynki całego świata, corocznie eksport jest wart około 10 miliardów dolarów.
Produkcja samochodów od dawna stała się kosmopolitycznym biznesem. Oparcie się na zunifikowanych platformach ułatwiło produkowanie niezwykle różnych modeli w jednym zakładzie. Dosłownie na linii produkcyjnej mógł stać VW Golf, za nim Skoda Octavia, dalej Audi TT, a jeszcze dalej dajmy na to VW Tiguan. Nie korzystano z takich możliwości aż w tym stopniu, ale technicznie było to możliwe.
Było możliwe, bo fabryki samochodów stały się w zasadzie końcowymi montażowniami, do których docierają elementy zamówione u podwykonawców. A podwykonawcy mogą być w dowolnym miejscu na świecie. Stworzyła się globalna, zaplątana sieć powiązań.
Z drugiej strony – okazało się, że jest w miarę łatwo wybudować fabrykę właściwie w dowolnym miejscu, przy skali inwestycji o wiele mniejszej niż jeszcze kilkanaście lat wcześniej (czyli w latach 90.). Decydowały koszty pracy, bliskość rynku zbytu, bariery celne (wracamy do dzisiejszych czasów) i plany rozwoju poszczególnych firm. Znaczek na masce w coraz mniejszym stopniu definiował kraj pochodzenia auta.
Nie będziemy daleko szukać. Chevrolet będzie pewnie wysoko w rankingu najbardziej amerykańskich marek. I pod tą marką powstawał model Aveo. Druga generacja była produkowana w naszej FSO, auta z Żerania trafiały nie tylko na rynek krajowy, ale także Unii Europejskiej. Ten sam model był produkowany/montowany też w: Inczon, Yantai, Bogocie, Quito, San Luis Pelosi, Kairze, Hanoi, Rayongu, Ust-Kamieniogorsku, Zaporożu, Asace... ogólnie pół atlasu świata jest wypełnione takimi punktami.
A co z drogimi autami? Zakładasz, że będą pochodzić z matecznika firmy? Trudno powiedzieć. Mogą do nas przypłynąć z najdalszych zakątków świata. Czy to źle? Nie, jak wcześniej pisaliśmy, produkcja aut została w dużej mierze zunifikowana, w fabrykach rozsianych po całym świecie obowiązują te same standardy, zresztą produkcja jest w dużym stopniu zautomatyzowana, robotom jak na razie nie robi różnicy, gdzie są zamontowane (chociaż w dobie AI kto wie, co będzie). A produkty składowe i tak nawet do tych mateczników firm docierają z całego świata.
Czy są różnice konstrukcyjne w autach na różne rynki? W pewnym sensie są, ale głównie chodzi o właściwości jezdne dopasowane do lokalnych wymagań. Struktura jest zazwyczaj taka sama. W końcu cola też smakuje inaczej w różnych krajach. Jakość i bezpieczeństwo na tym nie cierpi.
Przyjrzyjmy się kilku przykładom nieoczywistych lokalizacji, z których trafiają na rynek samochody.
Audi Mexico to najnowsza fabryka należąca do Grupy Audi. Samochody tam produkowane – w szczególności model Audi Q5 i jego warianty, w tym hybrydowy Q5 TFSI e – są eksportowane na rynki na całym świecie, w tym do Europy.
Fabryka w San José Chiapa została zaprojektowana jako globalny zakład produkcyjny i od początku miała na celu zaopatrywanie wielu rynków, również europejskiego. Oznacza to, że jeśli kupisz Audi Q5 w Europie, jest duża szansa, że zostało ono wyprodukowane właśnie w Meksyku.
Zakład BMW w Debreczynie na Węgrzech to nowa, strategiczna inwestycja niemieckiego koncernu, która odgrywa kluczową rolę w transformacji firmy w kierunku elektromobilności. BMW planuje zainwestować w ten projekt przeszło 2 miliardy euro do końca 2025 roku. Nowy zakład ma stworzyć ponad 500 miejsc pracy i będzie pełnił funkcję głównego centrum produkcji pojazdów elektrycznych nowej generacji, znanych jako „Neue Klasse”. Jednym z pierwszych modeli, które zjadą z taśmy w Debreczynie, będzie elektryczny SUV określany pierwotnie jako „Neue Klasse X”, jego oficjalna już nazwa to iX3. To warte zauważenia: kolejna firma ucieka z produkcją flagowych aut z Niemiec.
BMW Plant Rosslyn, fabryka zlokalizowana na obrzeżach Pretorii w Republice Południowej Afryki, to pierwszy zakład produkcyjny BMW poza Niemcami, założony w 1973 roku. Początkowo montowano tam pojazdy z zestawów CKD, a od lat 90. zakład stał się kluczowym ośrodkiem eksportowym, produkującym m.in. serię 3.
Od 2018 roku Rosslyn specjalizuje się w produkcji modelu BMW X3, a od października 2024 roku rozpoczęto tam wytwarzanie nowej generacji X3 (G45), w tym wersji plug-in hybrid (X3 30e xDrive), która jest produkowana wyłącznie w tym zakładzie. Bardzo nowoczesnym i ekologicznym zarazem.
Zakład BMW w Spartanburgu w Karolinie Południowej jest największą fabryką BMW na świecie. Od momentu uruchomienia w 1994 roku wyprodukował ponad 7 milionów pojazdów, specjalizując się w produkcji modeli z serii X: X3, X4, X5, X6, X7 oraz XM. Obecnie zakład zatrudnia ponad 11 000 pracowników i produkuje ponad 1500 pojazdów dziennie, z czego około 60% jest eksportowanych do ponad 120 krajów, czyniąc go największym eksporterem samochodów w USA pod względem wartości. Największymi odbiorcami są Niemcy, Południowa Korea, Chiny, Kanada i Wielka Brytania.
Zakład montażowy Forda w Silverton, położony koło Pretorii w Republice Południowej Afryki, pełni strategiczną rolę w globalnej produkcji modelu Ford Ranger.
W ostatnich latach zakład przeszedł znaczącą modernizację. W 2021 roku Ford zainwestował 1,05 miliarda dolarów (około 15,8 miliarda randów) w rozbudowę i unowocześnienie fabryki oraz infrastruktury dostawców. Dzięki temu zwiększono roczną zdolność produkcyjną do 200 000 pojazdów, wprowadzono nowoczesne technologie, takie jak zautomatyzowana tłocznia, zaawansowany dział nadwozi i jedyna na świecie linia ram należąca do Forda.
Ford Thailand Manufacturing (FTM), zakład otwarty w 2012 roku, jest w pełni własnością Forda i ma roczną zdolność produkcyjną wynoszącą 150 000 pojazdów. Początkowo specjalizował się w produkcji modeli osobowych, takich jak Fiesta, Focus i EcoSport, jednak od 2016 roku skoncentrował się na montażu pick-upów Ranger, które są eksportowane na rynki Azji, Australii, Nowej Zelandii, Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu. W 2021 roku Ford zainwestował 900 milionów dolarów w modernizację zakładów, co stanowi największą pojedynczą inwestycję firmy w Tajlandii.
Zakład na Węgrzech, otwarty w 2012 roku, jest jednym z kluczowych ośrodków produkcyjnych koncernu w Europie Środkowej. Zatrudnia około 4500 pracowników i produkuje klasę A, CLA Coupe, CLA Shooting Brake oraz w pełni elektryczne EQB. Zakład obsługuje pełny przekrój napędów, od silników spalinowych przez hybrydy plug-in po pojazdy elektryczne.
Zakład Renault w Tangerze (Renault Tanger Méditerranée) od momentu uruchomienia w 2012 roku produkuje różnorodne modele marek Dacia i Renault, koncentrując się głównie na pojazdach budżetowych oraz lekkich samochodach użytkowych przeznaczonych na eksport do Europy, Afryki i na Bliski Wschód.
Obecnie montowane są tam między innymi Dacia Sandero trzeciej generacji, jeden z najpopularniejszych hatchbacków na rynku europejskim, dostępny również w uterenowionej wersji Stepway, a także Dacia Jogger – rodzinny kombivan z możliwością przewozu siedmiu osób – oraz Renault Express, kompaktowy pojazd dostawczy.
Zakład w East London, położony w prowincji Eastern Cape w Republice Południowej Afryki, jest kluczowym elementem globalnej sieci produkcyjnej koncernu, specjalizującym się w produkcji sedanów klasy C. Obecnie fabryka produkuje szóstą generację tego modelu (W206), przeznaczoną zarówno dla rynków z kierownicą po lewej, jak i po prawej stronie, eksportując pojazdy do ponad 80 krajów na całym świecie.
Historia zakładu sięga 1958 roku, kiedy to firma Car Distributors Assembly Ltd. rozpoczęła montaż Mercedesów na zasadzie kontraktu. W 1984 roku Daimler-Benz AG przejęła 50,1% udziałów w United Cars and Diesel Distributors (UCDD), przekształcając ją w Mercedes-Benz of South Africa (MBSA).
Obecnie w Tuscaloosie produkowane są modele takie jak Mercedes-Benz GLE, GLE Coupe, GLS, Mercedes-Maybach GLS, EQE SUV, EQS SUV oraz Mercedes-Maybach EQS SUV, które są eksportowane na rynki globalne, w tym do Europy.
Fabryka ta, znana jako Mercedes-Benz U.S. International (MBUSI), od momentu rozpoczęcia produkcji w 1997 roku wyprodukowała ponad 4,5 miliona pojazdów, z czego około dwóch trzecich rocznej produkcji jest eksportowanych, co czyni ją jednym z największych eksporterów samochodów w USA. W związku z rosnącymi taryfami importowymi w USA Mercedes planuje zwiększyć lokalną produkcję w Tuscaloosie, aby dostosować się do zmieniającej się sytuacji rynkowej .
Zakład Toyota South Africa Manufacturing w Prospecton, położony w Isipingo na południe od Durbanu, jest najważniejszym ośrodkiem produkcyjnym Toyoty na kontynencie afrykańskim. Początki produkcji w tym miejscu sięgają 1962 roku, kiedy to rozpoczęto montaż pojazdów jako Motor Assemblies.
W 1978 roku Toyota South Africa Motors przejęła zakład, a od 1996 roku stał się on częścią globalnej sieci Toyota Motor Corporation. Dziś fabryka w Prospecton produkuje głównie pojazdy przeznaczone zarówno na rynek południowoafrykański, jak i na eksport – w tym do Europy, krajów Afryki Subsaharyjskiej oraz Australii.
Zakład Volkswagena w Puebla jest jednym z największych i najważniejszych ośrodków produkcyjnych koncernu na świecie. Zajmuje powierzchnię około 300 hektarów i zatrudnia ponad 14 tysięcy pracowników. Od momentu uruchomienia produkcji w 1967 roku fabryka ta odegrała kluczową rolę w globalnej strategii Volkswagena. W przeszłości była znana z produkcji kultowego Garbusa, którego ostatni egzemplarz zjechał z taśmy w 2003 roku. Zresztą produkowała też New Beetle i Beetle (do 2019 r.).
Dla nas Bratysława nie jest pewnie nietypowym czy egzotycznym miejscem, ale dla wielu właścicieli np. Porsche Cayenne na świecie może już być. Zakład w Słowacji jest zresztą jednym z najbardziej uniwersalnych w branży. Powstają lub powstawały w nim takie auta jak Volkswagen Touareg, Audi Q7, Audi Q8, wspomniane Porsche Cayenne, Volkswagen e-Up!, Seat Mii, Skoda Karoq, Volkswagen Passat czy Skoda Superb. To dobry przykład na to, jakie możliwości tkwią w unifikacji konstrukcji i wynikającej z tego możliwości dostosowywania zakładów do produkcji różnych modeli na jednej linii w zależności od potrzeb.