Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
Złomowanie aut

Co eliminuje auta z rynku? Oto najczęstsze przyczyny złomowania samochodów

fot. archiwum

Co eliminuje auta z rynku? Oto najczęstsze przyczyny złomowania samochodów

Wraz z ekspertem ze stacji demontażu pojazdów wskazujemy, jakie są najczęstsze powody złomowania samochodów. Warto je znać – zwłaszcza kiedy przymierzamy się do zakupu auta używanego.

Oddanie samochodu do stacji demontażu pojazdu to ostateczność. Z założenia, poza autami zabytkowymi i unikalnymi, prawo nie przewiduje możliwości powtórnego rejestrowania samochodu.

Ostatnia droga: szrot

Dlaczego pojazdy są złomowane? Ostatecznym powodem niemal zawsze są aspekty finansowe – koszt różnych niezbędnych napraw, czy to powypadkowych, czy usuwających usterki, które pojawiły się w trakcie eksploatacji lub są wynikiem wad fabrycznych, staje się niewspółmiernie wysoki do rynkowej wartości pojazdu. Innymi słowy – naprawa jest nieopłacalna, a zainwestowanych środków nie odzyskamy przy odsprzedaży pojazdu.

Okiem specjalisty

Postanowiliśmy jednak z bliska przyjrzeć się powodom złomowania pojazdów. Powinien znać je każdy zainteresowany zakupem używanego samochodu. To bowiem cenna wiedza, która istotnie ułatwia identyfikację i omijanie – nie zawsze oczywistych – motoryzacyjnych pułapek. O komentarz, jak często dana usterka skutkuje decyzją o kasacji danego auta, poprosiliśmy Marcina Kasprzaka ze stacji demontażu pojazdów Kapral-Car. 

Korozja karoserii

co eliminuje auta z rynku_korozja
fot. archiwum

Chociaż motoryzacja ewoluuje, jedno nie uległo zmianie – rdza pozostała istotnym zagrożeniem dla pojazdów. Mało tego – rude wykwity zaczęły pojawiać się na modelach marek, które wcześniej dobrze zabezpieczały blachę przed rdzą, jednak zaczęły na tym oszczędzać (choć przykład Mercedesa pokazuje, że zjawisko korozji można opanować). Precyzyjnie mówiąc, problemem nie jest rdza, a koszt jej usuwania – poważniejsze naprawy to rachunki na dziesiątki tysięcy złotych.

  • Marcin Kasprzak z Kapral-Car ocenia, że aż 35% pojazdów jest złomowanych z powodu korozji.

Awaria silnika

co eliminuje auta z rynku_awaria silnika
fot. archiwum

Silnik samochodu nieprzypadkowo jest nazywany jego sercem – to komponent, który odpowiada za wprawiane auta w ruch. Jest też największy, najcięższy, najbardziej skomplikowany i najdroższy w naprawach, więc ewentualna usterka jednostki napędowej to duży problem. Obecnie kompleksowe i rzetelnie przeprowadzone naprawy to wydatek coraz częściej na poziomie kilkunastu tysięcy złotych. Zakup używanego silnika, nawet z gwarancją, to niestety loteria. 

  • Defekt silnika skłania 15% kierowców do oddania pojazdu do stacji demontażu pojazdów.

Awaria głowicy

co eliminuje auta z rynku_uszkodzenia głowicy
fot. archiwum

Zużycie eksploatacyjne, wady fabryczne, źle wyregulowana instalacja gazowa i inne zaniedbania – powodów uszkodzenia głowicy jest wiele. Niestety to duży problem. Zakup używanej głowicy to niewiadoma – i tak trzeba będzie zapłacić za jej planowanie oraz montaż. Kompleksowa regeneracja głowicy może pochłonąć kilka tysięcy.

  • Wyrokiem na leciwe auto może być nawet wypalona uszczelka pod głowicą. To koszt od 1500 zł w górę.

Wycieki płynów z pojazdu

co eliminuje auta z rynku_wycieki
fot. archiwum

Jeżeli z silnika lub skrzyni cieknie olej, wydostaje się płyn chłodzący lub hamulcowy czy z układu wspomagania, nie ma co liczyć na pozytywny wynik badania technicznego. Nie sposób podać kosztu naprawy. Jeżeli uszkodzona jest uszczelka korka oleju, to wyniesie kilka złotych, ale uszkodzony uszczelniacz wału korbowego po stronie sprzęgła może oznaczać naprawę o wartości 2000 zł ze względu na czas niezbędny do demontażu wielu elementów.

  • Zwykle rozległe wycieki płynów eksploatacyjnych nie są jedynym problemem danego auta, a skutkiem wieloletnich zaniedbań.

Szkoda całkowita

co eliminuje auta z rynku_szkoda calkowita
fot. archiwum

Niezwykle problematyczne dla właścicieli starszych lub nietypowych pojazdów jest zjawisko tzw. szkody całkowitej. Definiuje się ją jako koszty naprawy przekraczające wartość rynkową pojazdu przed szkodą, a w przypadku polisy AC nawet, gdy koszt naprawy przekracza 70% wartości  nieuszkodzonego pojazdu. Przy obecnych cenach robocizny i części zamiennych zdarza się, że lekkie uderzenie przodem czy nawet uszkodzenie drogiej felgi i elementów zawieszenia może oznaczać szkodę całkowitą. Gdy ubezpieczyciel orzeka szkodę całkowitą, proponuje kierowcy wypłatę odszkodowania o wartości pojazdu z dnia szkody, ale pomniejszone o wartość tzw. wraku.

  • Kierowca może zdecydować, co dalej zrobi z tzw. wrakiem. Może wziąć odszkodowanie i naprawić auto, sprzedać je lub oddać do stacji demontażu pojazdu – auta po szkodach (także nielikwidowanych z ubezpieczenia) to 10% aut trafiających do kasacji.

Uszkodzenie skrzyni biegów 

co eliminuje auta z rynku_uszkodzenia skrzyni biegow
fot. archiwum

W leciwym aucie awarii może ulec zarówno ręczna, jak i automatyczna skrzynia. Zakup używanej i jej montaż to wydatek od 1000 zł w górę. Nietypowa skrzynia lub rzadko spotykana podnosi stawkę. Ewentualny remont, w zależności od rodzaju przekładni i zakresu prac, nierzadko oznacza fakturę na kilka tysięcy złotych. Gdy auto jest warte najwyżej kilkanaście, kierowca może mieć problem z zaakceptowaniem takiego wydatku. 

  • Decyzję o oddaniu do kasacji ok. 5% pojazdów pieczętuje defekt skrzyni biegów.

Defekty zawieszenia 

co eliminuje auta z rynku_defekty zawieszenia
fot. archiwum

W wielu popularnych autach naprawa zawieszenia jest prosta i relatywnie tania. Część francuskich modeli ma belkę skrętną, w której zużywa się łożyskowanie – naprawa to wydatek blisko 1000 zł. Najwięcej kosztuje reanimowanie zawieszeń samochodów z półki premium – problemy z korozją i „pneumatyką” wyeliminowało wiele Mercedesów klasy S W220.

  • Defekty zawieszenia odpowiadają za ok. 5% przypadków kasacji pojazdów.

Awarie elektryki i elektroniki

co eliminuje auta z rynku_awarie elektryki i elektroniki
fot. archiwum

Mimo że w starszych autach instalacje elektryczne i moduły elektroniczne są relatywnie proste, wcale nie gwarantuje to braku problemów. Izolacja się kruszy, kable zrywają, styczniki śniedzieją, pojawiają się zimne luty lub inne usterki. Naprawy są skomplikowane, a mogą wymagać kodowania lub klonowania danych – to kosztowne procesy, które są w stanie wykonać tylko specjalistyczne serwisy.

  • Problemy z instalacją elektryczną eliminują z rynku ok. 2% pojazdów. Oddanie do utylizacji kolejnych 2% jest efektem pożarów lub powodzi. Ogień może być pokłosiem problemów z elektryką, a woda niszczy elektronikę.

Wady prawne 

co eliminuje auta z rynku_wady prawne
fot. archiwum

Komplet wymaganych prawem dokumentów jest niezwykle istotny z punktu widzenia możliwości eksploatacji pojazdu, wykonania badania technicznego, jego rejestracji, odsprzedaży czy nawet możliwości oddania do legalnie działającej stacji demontażu pojazdów. 

  • Warto więc wnikliwie sprawdzać dokumenty. Zapewne nieprzypadkowo na ulicach, w stodołach czy na obrzeżach posesji można spotkać porzucone pojazdy. Gdyby ich sprzedaż była łatwa i możliwa, zapewne stałaby się faktem. Wpływ na wartość taniego auta z LPG ma świadectwo zbiornika.

Niedostępność części

co eliminuje auta z rynku_niedostepnosc czesci
fot. archiwum

Przyjemność z jazdy nietypowym autem jest duża – nawet jeżeli nie kosztuje fortuny, wiele osób z zaciekawieniem odwraca za nim głowy. Problem pojawi się, gdy auto zostanie uszkodzone. Może się wówczas okazać, że przednia szyba, lampy lub inne nienaprawialne elementy są niedostępne lub koszmarnie drogie. Naprawa może nie mieć sensu lub być niemożliwa. To powód złomowania 2% aut.

  • Przykładem ekstremalnie drogich części zamiennych jest Saab 9-5 II. Kompletny przedni zderzak kosztuje 5000 zł. Reflektor 900-2500 zł, a tylna lampa 3300-4000 zł. Podkreślmy, że chodzi o używane części, a nie kupowane w ASO.

Odpowiedzialność za auto

co eliminuje auta z rynku_odpowiedzialnosc za auto
fot. archiwum

Firma sprzedająca używane auto ponosi odpowiedzialność za wady sprzedanego samochodu przez dwa lata, licząc od dnia podpisania właściwej umowy. Nie zawsze sprzedający jest gotowy na takie obciążenie.

  • W przypadku pojazdów o małej rynkowej wartości decyzję o ich kasacji podejmują właściciele, którzy nie chcą tworzyć ogłoszeń i sprzedawać auta we własnym zakresie. Wraz z niechęcią do rękojmi to łącznie 10% przypadków.
  • Około 14% aut jest złomowanych z powodu bardzo wysokiego przebiegu.

Brak badania technicznego

co eliminuje auta z rynku_brak badania technicznego
fot. archiwum

Mimo że podstawowe badanie techniczne samochodu to wydatek niecałych 100 zł, jego realny wpływ na wartość pojazdu jest znacznie większy. Kupujący obawiają się aut bez ważnego przeglądu – powodem tego stanu rzeczy mogą być mniej lub bardziej poważne usterki. 

  • Jeżeli ważność badania technicznego wygasła, w interesie sprzedającego jest je odnowić.
  • Kupującym polecamy natomiast udanie się do SKP z prośbą o wykonanie badania (nawet przed czasem) – może obnażyć usterki pojazdu.

Uszkodzenie z winy kierowcy

co eliminuje auta z rynku_uszkodzenie z winy kierowcy
fot. archiwum

Większość starszych pojazdów o niskiej rynkowej wartości nie ma wykupionej polisy AC. Jeżeli do uszkodzenia pojazdu dojdzie z winy jego kierowcy (np. uderzy on w inny pojazd czy wpadnie do rowu), nie będzie mógł liczyć na odszkodowanie. Przy poważniejszych zniszczeniach to wyrok na samochód. Czasami dzieła zniszczenia dokonują siły natury – np. spadające na dach samochodu drzewo czy grad wybijający szyby. 

PODSUMOWANIE

Spektrum problemów, które są w stanie przypieczętować decyzję o oddaniu auta do stacji kasacji pojazdów lub przynajmniej istotnie obniżyć zainteresowanie nim po wystawieniu na sprzedaż lub niekorzystnie wpłynąć na cenę transakcyjną, okazuje się zaskakująco duże. Powinni o tym pamiętać zarówno sprzedający, jak i kupujący. Okazyjnie nabyte auto bez ważnego badania technicznego może się nadawać tylko na złom…

Czytaj także