Magazyn Auto
Serwis pod patronatem magazynu Motor
auta w różnych kolorach na parkingu

Kolory aut – wbrew pozorom wiele zmieniają. Od postrzegania marki po wartość auta używanego. Co warto wiedzieć?

fot. archiwum/Motor

Kolory aut – wbrew pozorom wiele zmieniają. Od postrzegania marki po wartość auta używanego. Co warto wiedzieć?

Kolor auta – sprawa często lekceważona, traktowana wręcz jako niepoważna w dyskusjach fanów motoryzacji. W praktyce jednak ma olbrzymi wpływ na to, jak postrzegamy samochody. I nowe, i używane. Ciekawych informacji i historii związanych z kolorami aut jest mnóstwo.

Samochody nie tylko służą do przemieszczania się z punktu A do B. Dla wielu kierowców są wyrazem osobowości, stylu życia, a nawet przekonań. Jednym z najbardziej oczywistych, choć często niedocenianych elementów, które kształtują wizerunek auta, jest jego kolor. Wybór lakieru to decyzja, która łączy emocje, praktyczność i aktualne trendy. Co kryje się za popularnością niektórych kolorów? Jak zmieniały się motoryzacyjne palety barw na przestrzeni lat? I dlaczego niektóre kolory… sprzedają się lepiej?

Od czerni do tęczy

Na początku XX wieku Henry Ford powiedział ponoć słynne zdanie: „Każdy klient może mieć samochód w dowolnym kolorze, pod warunkiem że będzie to czarny”. W tamtych czasach czarny lakier schnął najszybciej, co skracało czas produkcji. Dziś palety barw są nieporównywalnie bogatsze, a producenci prześcigają się w tworzeniu lakierów perłowych, matowych, metalicznych i specjalnych, np. takich, które zmieniają barwę w zależności od kąta padania światła.

Żyć kolorowo

Lata 50. i 60. to eksplozja pastelowych kolorów w USA: błękity, mięty, kremy. W Europie dominowała bardziej stonowana paleta – srebro, beż, burgund. Lata 80. przyniosły powrót do agresywnych czerwieni, pomarańczy i czerni, często w połączeniu z plastikowymi zderzakami w kontrastowych kolorach.

Dziś najbardziej popularnymi kolorami są biały, czarny, szary i srebrny. Praktyczne, neutralne, ale też… nudne? Producenci często wybierają je do flot firmowych i samochodów demonstracyjnych, co sztucznie zwiększa ich udział w rynku. Mimo to rośnie też liczba klientów zamawiających indywidualne kolory z katalogów personalizacji, szczególnie w markach premium. Tutaj nie ma ograniczeń, dosłownie można dopasować lakier do koloru ulubionej szminki żony. A ceny idą wtedy w setki tysięcy.

Nie tylko kolor

Dzisiejsze lakiery to już nie tylko kolor. W nowoczesnych fabrykach stosuje się wielowarstwowe powłoki składające się z podkładu, lakieru wstępnego, bazowego, bezbarwnego i ochronnego. Stale rozwijana jest technologia samonaprawiających się powłok, które pod wpływem ciepła mogą „zamykać” drobne rysy.

Barwy na życzenie

kolory-aut-e-ink
fot. BMW

Coraz popularniejsze stają się też folie ochronne PPF (Paint Protection Film), które pozwalają zachować idealny stan lakieru przez długie lata. Niektóre firmy, jak BMW, testują zmienne kolory nadwozia dzięki technologii E Ink – podobnej do tej z czytników e-booków. Potencjalnie już wkrótce kierowca będzie mógł zmienić kolor samochodu za pomocą aplikacji w telefonie. Prototypowe auta już są.

Kolor pieniędzy

Wybór koloru auta to nie tylko kwestia estetyki, ale również ekonomii. Samochody w neutralnych barwach – bieli, czerni, srebrze – łatwiej sprzedać jako używane. Modele w nietypowych lakierach mogą dłużej czekać na nabywcę, choć są wyjątki: limitowane edycje sportowych modeli w unikalnych barwach często zyskują na wartości.

W przypadku samochodów luksusowych nabywcy chętniej wybierają odważniejsze kolory – żółte Lamborghini, zielony Aston Martin czy pomarańczowe McLareny stały się ikonami samymi w sobie. W niższych segmentach dominują jednak bardziej „bezpieczne” barwy.

Taki banalny na pozór temat, jak kolor ma w rzeczywistości spory wpływ na to, jak postrzegamy auta. Większy, niż nam się wydaje, także w przypadku rynku wtórnego.

Samochody w barwach narodowych

Barwy narodowe samochodów wyścigowych to tradycja sięgająca początków XX wieku, jeszcze sprzed ery sponsorów i malowań komercyjnych. Kolory te były przypisane do krajów biorących udział w międzynarodowych zawodach, zwłaszcza w wyścigach Grand Prix.

Najbardziej popularne są cztery z nich, ale inne też były powiązane z kolejnymi nacjami, które jednak w zawodach rzadziej brały udział i nie stały się tak jednoznacznie kojarzone (nam przypisano – bez zdziwienia – biało-czerwone). Tradycja w produkcyjnych autach trzyma się mocno do dziś.

British Racing Green 

  • Brytyjski, wyścigowy, zielony
kolory-aut-british-racing-green
fot. Aston Martin

W 1903 roku Irlandia gościła Gordon Bennett Cup – jedno z pierwszych międzynarodowych wydarzeń wyścigowych. Ponieważ wyścigi odbywały się na terenie Irlandii, Brytyjczycy – z szacunku dla gospodarzy – zrezygnowali z narodowego koloru (którym był czerwony) i przyjęli zieleń – barwę Irlandii. Ocieni jest mnóstwo, powyżej F1 Safety Car od Astona Martina.

Rosso Corsa 

  • Czerwień po włosku
    kolory-aut-rosso-corsa
    fot. Ferrari

W 1907 roku włoski arystokrata, podróżnik i kierowca książę Scipione Borghese wystartował w epickim rajdzie Pekin-Paryż za kierownicą Itali 35/45 HP. Auto było pomalowane na intensywnie czerwono, a książę wyprzedził resztę stawki o tydzień. W efekcie czerwień została przyjęta za barwę Włoch.

Bleu de France 

  • Francuzi na niebiesko
kolory-aut-bleu-de-france
fot. archiwum/Motor

Niebieskie samochody stały się znakiem rozpoznawczym Francji w złotej erze wyścigów Grand Prix. Najbardziej ikoniczne maszyny w kolorze Bleu de France to Bugatti Type 35, Delage i Talbot-Lago, Gordini, Matra czy Ligier. Nawet Prost F1 z końca XX w. był niebieski. A dziś ten kolor jest wiodącą barwą dla odrodzonego Alpine.

Silberpfeil

  • Niemieckie srebrne strzały
kolory-aut-silberpfeil
fot. Mercedes

Oficjalnym kolorem Niemiec w pierwszej połowie XX wieku był biały. Gdy Mercedes wystawił nowy model – W25 – który minimalnie przekraczał limit wagi, inżynierowie postanowili zedrzeć z niego lakier, zostawiając metaliczny surowy połysk. I stąd wziął się kolor srebrny.

Kultowe malowania

Audi w stylu IMSA 

kolory-aut-audi-rs6-avant-gt
fot. Audi

IMSA znana jest z wyścigów długodystansowych, w tym słynnego 24h Daytona czy 12h Sebring. Audi w modelu RS 6 Avant GT postanowiło nawiązać do malowania, w którym ich auta brały udział w tych wyścigach.

  • Pamiętajmy też o innych lakierach inspirowanych sportem jak Daytona Grey czy Nardo albo Imola Gelb.

BMW z paskami M 

kolory-aut-bmw-m
fot. archiwum/Motor

Trzy kolory i ich układ od lat są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka: jasnoniebieski, ciemnoniebieski i czerwony. To wyróżnik serii M, sportowej odnogi marki BMW, choć dziś też często oznaczenie tylko nieco usportowionych wersji.

  • Kolory pojawiają się zarówno w logo, jak i w niektórych schematach malowania aut.

Lancia Martini 

kolory-aut-lancia-martini
fot. Lancia

Malowanie Martini Racing stało się synonimem sukcesów Lancii w rajdach samochodowych, zwłaszcza w latach 70. i 80. XX wieku, od modelu Stratos po Deltę. Pojawiało się też na autach cywilnych, jak np. na widocznej wyżej Lancii Delcie HF Integrale Martini Edition.

  • Podobny schemat możemy też znaleźć na niektórych wersjach Porsche.

Malowanie Gulf 

kolory-aut-gulf
fot. Porsche

Malowanie Gulf Oil to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i uwielbianych grafik w świecie wyścigów samochodowych. Stało się symbolem wyścigów długodystansowych i legendarnych samochodów sportowych.

  • Tradycyjnie z takim malowaniem kojarzą się Porsche i Ford, z uwagi na sukcesy w Le Mans.

Żółte jak R5 Turbo 

kolory-aut-renault
fot. archiwum/Motor

Renault 5 Turbo, pomalowane na żółto z czarnymi i białymi akcentami może wyglądało niepozornie, ale potrafiło wygrywać największe rajdy. Było na tyle charakterystyczne, że firma wraca do takiego schematu w swoich najnowszych modelach.

  • Pamiętamy oczywiście o niebieskich Clio Williamsach na złotych felgach.

Subaru: niebiesko-złoty 

kolory-aut-subaru
fot. Subaru

Lata 90. i szalejący na rajdowych odcinkach specjalnych Colin McRae w niebieskim sedanie na złotych kołach: widok takiego malowania Subaru szybko chwycił fanów motosportu za serce. Trudno się dziwić.

  • Dziś marka już utraciła swój charakter, ale z takim malowaniem jest ciągle kojarzona.

Kolory promowane przez koncerny

Firmy promują swoje auta – w reklamach, materiałach prasowych, na oficjalnych zdjęciach – w konkretnych barwach. Z jednej strony to kwestia nadawania trendów, z drugiej, wiele osób „opatrzy się” z tymi kolorami i nawet podświadomie będzie poszukiwać aut np. używanych w takim malowaniu. Może mieć to wpływ np. na szybkość sprzedaży auta.

Żółty Mercedes 

kolory-aut-zolty-mercedes-slk
fot. Mercedes

Pierwsze SLK miało odświeżyć wizerunek marki, nowością był też sztywny składany dach. Dziś trudno wyobrazić sobie to auto w innym kolorze.

Kolor Mazdy 

kolory-aut-mazda-crystal-red
fot. archiwum/Motor

Soul Red Crystal – ten kolor Maździe się naprawdę udał. Pewnie to dzięki niemu sprzedało się wiele aut.

Ford na jaskrawo 

kolory-aut-ford-ranger-1
fot. archiwum/Motor

Zazwyczaj pick-upy kojarzą się ze stonowanymi barwami, ale Ford promuje swojego Rangera w jaskrawym malowaniu. Wygląda ciekawie.

Piaskowa Toyota

kolory-aut-toyota-land-cruiser
fot. archiwum/Motor

Do nowego Land Cruisera niezwykle pasuje klasyczny kolor z pierwszych modeli, w cenniku określony poetycko jako 5C8 Sand. Wymaga dopłaty 2900 zł.

Pastelowa Skoda

kolory-aut-skoda-elroq
fot. archiwum/Motor

Czeska marka od lat promuje auta w kolorach, które wielu osobom kojarzą się z warstwą podkładową lakieru, czekającą na ostateczne wykończenie. Ale przyciąga to uwagę i niejednemu się podoba.

Brązowe Porsche

kolory-aut-porsche-panamera
fot. archiwum/Motor

Porsche oferuje niemal nieskończoną paletę barw (za słoną dopłatą), ale nową Panamerę promowano w kolorze brązowym (to znaczy Madeira Gold Metallic).

Zielone BMW M

kolory-aut-bmw-m5
fot. archiwum/Motor

Nie czerwone, czarne, białe, ale zielone, i to jaskrawo, M5. Tak to widzi BMW. Inne auta promowane na firmowych zdjęciach też są w jaskrawych barwach.

Eko-żółte Fordy

kolory-aut-ford-capri
fot. archiwum/Motor

Kolejny Ford i kolejny przykład, że firmy promują swoje auta w dość rzucających się w oczy barwach. Tutaj nowe Capri, ale podobnie było też z elektrycznym Mustangiem.

 

Jakie kolory są najpopularniejsze?

Ranking globalny

W przedstawionych zestawieniach opieramy się na raporcie firmy BASF za rok 2024, będącej poważnym dostawcą lakierów dla branży. Na całym świecie spada popularność koloru białego i srebrnego, rośnie udział kolorów szarego, czarnego i zielonego.

kolory-aut-globalnie
fot. BASF
  • Czarny: 22%
  • Szary: 17%
  • Srebrny: 8%
  • Biały: 34%
  • Beżowy: 1%
  • Brązowy: 1%
  • Pomarańczowy: 1%
  • Czerwony: 4%
  • Niebieski: 7%
  • Zielony: 2%
  • Żółty: 1,5%
  • Złoty: 0,5%

Europa i Bliski Wschód

Biel pozostaje najchętniej wybieranym kolorem, zaraz za nią plasuje się szarość. Warto zauważyć, że beżowa barwa zyskuje na popularności, niemal podwajając swój udział w rynku. Spada popularność aut pomarańczowych i niebieskich.

kolory-aut-europa
fot. BASF
  • Czarny: 20%
  • Szary: 22%
  • Srebrny: 11%
  • Biały: 27%
  • Beżowy: 2%
  • Czerwony: 5%
  • Niebieski: 9%
  • Zielony: 3%
  • Żółty: 1% 

Ameryka Północna i Południowa

Zeszłoroczny rozkład kolorów ujawnia wyraźne przesunięcie w stronę odcieni szarości, które mają niemal 20% udziału w rynku. Udział koloru czarnego spadł o 2 punkty procentowe w porównaniu z 2023 r., a koloru białego aż o 5 punktów procentowych.

kolory-aut-ameryki
fot. BASF
  • Czarny: 20%
  • Szary: 20%
  • Srebrny: 11%
  • Biały: 29%
  • Beżowy: 1%
  • Czerwony: 7%
  • Fioletowy: 1%
  • Niebieski: 9%
  • Zielony: 2% 

Azja i region Pacyfiku

Kolory achromatyczne (czyli np. czarny, szary czy biały) pozostają najczęstszym wyborem – sięga po nie 83% konsumentów. Kolory chromatyczne, zwłaszcza żółty (w różnych odcieniach), zyskują na znaczeniu – jego udział podwoił się w stosunku do 2023 r.

kolory-aut-azja
fot. BASF
  • Czarny: 24%
  • Szary: 15%
  • Srebrny: 6%
  • Biały: 38%
  • Beżowy: 1%
  • Brązowy: 1%
  • Pomarańczowy: 1%
  • Czerwony: 3%
  • Fioletowy: 1%
  • Niebieski: 5%
  • Zielony: 2%
  • Żółty: 2%
  • Złoty: 1% 

Kolor auta a spadek jego wartości

  • Ciekawe wyniki badania 
kolory-aut-spadek-wartosci
fot. archiwum/Motor

Wbrew pozorom jest to ważny czynnik. Analitycy z iSeeCars – amerykańskiej firmy badawczej – sprawdzili z kolei kolory pod kątem utraty wartości po trzech latach użytkowania. Ranking przedstawiamy poniżej.

Najmniejszej przecenie po tym czasie ulegają auta, których nadwozia są pomalowane na żółto i pomarańczowo. W ich przypadku średni spadek wartości wynosi, odpowiednio, 24 i 24,4%. Niewiele więcej tracą auta zielone, bo 26,3%. Z kolei czarne przeciętnie są przeceniane o 31,9%, a białe – aż o 32,1%.

Auta żółte i pomarańczowe są szczególnie rzadkie, dlatego pozwalają wyróżniać się z tłumu. Nie ma ich dużo na rynku, ale poszukuje ich określony typ klientów, którzy gotowi są wydać więcej na auto w wymarzonym kolorze.

W tych kolorach malowane są też często auta sportowe lub w limitowanych wersjach, które wyglądają atrakcyjniej od ich odpowiedników w bardziej stonowanych barwach.

  • Żółty: 24,0% 
  • Pomarańczowy: 24,4% 
  • Zielony: 26,3%
  • Beżowy: 29,5%
  • Czerwony: 29,8%
  • Srebrny: 29,8%
  • Brązowy: 30,4%
  • Szary: 30,5%
  • Niebieski: 30,9%
  • Czarny: 31,9%
  • Biały: 32,1%
  • Złoty: 34,4%

Czy gama kolorów zależy od kraju?

  • Samochody na różnych rynkach dostępne są w innych paletach barw

Liczba kolorów w gamie może liczyć setki odcieni, jednak w niektórych przypadkach paleta ta różni się między rynkami. Wystarczy np. porównać możliwości doboru kolorów na konfiguratorach Skody w Polsce i Czechach.

kolory-aut-skoda-polska
fot. archiwum/Motor
kolory-aut-skoda-czechy
fot. archiwum/Motor

Nietypowy kolor auta może więc wynikać nie z tego, że było lakierowane, ale z tego, że zostało sprowadzone. Prawdopodobnie jeśli klient będzie nalegał, firma będzie w stanie sprowadzić dla niego auto w dowolnym z dostępnych globalnie kolorów (nie za darmo).

Muzeum Mercedesa

  • Dla osób z zaburzeniami widzenia barw
kolory-aut-muzeum-mercedesa
fot. Mercedes

Darmowa pomoc, żeby cieszyć się pełniejszą gamą kolorów. Wiele osób cierpi na ślepotę barw (zaburzenia widzenia kolorów) i nie jest w stanie dostrzegać pełnej gamy barw i odcieni. Szczególnie powszechne są różne formy ślepoty czerwono-zielonej, określane przez specjalistów jako „anomalia trójchromatyczna”. Dotyczy ona jednego na 12 mężczyzn i jednej na 200 kobiet.

Dla zwiedzających z tym ograniczeniem Muzeum Mercedes-Benz udostępnia teraz specjalne okulary firmy EnChroma. Okulary te bardzo precyzyjnie filtrują niewielką część widma światła widzialnego, co umożliwia postrzeganie szerszej gamy wyrazistych i nasyconych kolorów. Efektem jest znacznie bardziej barwne i kontrastowe postrzeganie otoczenia. Zarówno dorośli, jak i dzieci mogą bezpłatnie wypożyczyć te specjalne pomoce wzrokowe na czas zwiedzania wystawy.

kolory-aut-muzeum-mercedesa-1
fot. Mercedes
  • Podobne okulary są wypożyczane przez ponad 200 instytucji na całym świecie, w tym przez ponad 100 muzeów.

PODSUMOWANIE

Kolor samochodu to coś znacznie więcej niż kwestia estetyki czy mody. To wybór, który niesie ze sobą konkretne konsekwencje – zarówno praktyczne, jak i emocjonalne. W dobie rosnącej personalizacji produktów i silnej konkurencji na rynku motoryzacyjnym kolor nadwozia stał się jednym z kluczowych elementów wyróżniających pojazd na tle innych. To on często decyduje o pierwszym wrażeniu, jakie robi auto – zarówno na właścicielu, jak i na otoczeniu.

  • Widać to po kolorach promowanych przez producentów: po latach stawiania na szarości teraz nastąpiła wręcz eksplozja barw.

Czytaj także